Na Hrebienoku nad Starym Smokowcem po raz kolejny kilkanaście narodowych ekip rozłożyło swoje stanowiska i przez trzy dni, od 29 do 31 stycznia wyczarowywało prawdziwe cuda.

Do rywalizacji stanęli w tym roku reprezentanci Kanady, Czech, Finlandii Holandii, Węgier, Rosji, Singapuru, Słowacji, USA, Turcji i dość egzotycznego w tej tematyce Iraku.
Nie zabrakło oczywiście ekipy z Polski - nasz kraj reprezentowali Bartosz Chylewski i Stanisław Nowodworski

Przez trzy dni miejsce zawodów oblegane było przez turystów. Na Hrebienok wygodnie dostać się można ze Smokowca koleją szynową (jak na Gubałówkę), można też wybrać się na przyjemny spacer.